Raport - rynek wyrobów czekoladowych i ciastek: Osłodzić trudne czasy

Drukuj
Od słodyczy nie odwracamy się nawet w warunkach stagnacji. Wprawdzie sięgamy po tańsze produkty, ale nie odmawiamy sobie i najdroższych. Dynamika sprzedaży herbatników jest tylko trochę wyższa niż czekoladek.

Tekst: Olga Andrzejewska

Na rynku słodyczy panuje równolegle kilka wyrazistych, zdawałoby się, sprzecznych trendów. Z jednej strony rośnie popyt na produkty Premium, który przybiera na sile mimo zjawisk kryzysowych w gospodarce. Szczególnie to widać w grupie pralin i czekolad. Co istotne, przy wyborze tej grupy słodyczy znaczącą rolę odgrywa marka producenta.
Z drugiej strony, coraz większy udział w sprzedaży czekolad czy ciastek zdobywają marki własne sieci handlowych, co wskazuje na rosnącą skłonność do kupowania produktów tanich. Potwierdzają to dane instytutu badawczego MEMRB. Na czekolady pod markami własnymi przypada już ponad jedna piąta, a na ciastka jedna trzecia wolumenu sprzedaży. W ten sposób sieci handlowe zdobyły pozycję trzeciego krajowego dostawcy czekolad i drugiego ciastek. W największym stopniu to zasługa dyskontów, szczególnie Biedronki - zauważają producenci. Wysokie udziały w rynku świadczą nie tylko o tym, jak istotne jest kryterium cenowe. Są także dowodem na to, iż private labels cieszą się rosnącym zaufaniem konsumentów, postrzegane są jako produkty dobrej jakości za przystępną cenę...

Zróżnicowana dynamika sprzedaży
Sprzedaż słodyczy czekoladowych wzrosła w ostatnim badanym okresie (od sierpnia 2008 do lipca 2009 r.) o dziewięć procent, przy wzroście wolumenu o cztery proc. Dynamika sprzedaży ciastek była niemal identyczna - 9,2 procent.
Wśród  słodyczy czekoladowych najwyższe wskaźniki odnotowały praliny -ponad 13-procentowy wzrost wartości i ponad dziewięcio procentowy wzrost wolumenu sprzedaży. Ta kategoria od dłuższego czasu charakteryzuje się wysoką dynamiką sprzedaży. Rok temu, w takim samym badanym okresie, wzrost sięgnął 19 proc. Wygląda na to, iż spowolnienie dynamiki, jakiego obawiali się producenci słodyczy pod koniec ubiegłego roku, było minimalne, a o stagnacji nie ma mowy. Przeciwnie, w ostatnich tygodniach napływały z rynku  optymistyczne informacje o poprawie wyników czołowych giełdowych dostawców wyrobów czekoladowych, czyli rynek nabiera tempa...
Słodycze czekoladowe i ciastka z Polski trafiają głównie do krajów UE, na które przypada odpowiednio 70 i 80 proc. ich eksportu. Również import tych produktów w 80-90 proc. pochodzi z UE-27. Z prognoz IERiGŻ wynika, że eksport wyrobów czekoladowych i ciastek będzie rósł, utrzymamy także przewagę eksportu nad importem...

Więcej w listopadowym wydaniu branżowego miesięcznika o żywności
fresh & cool market:
www.fcmarket.pl